Arisa

Kiedy otworzyłam oczy nie zobaczyłam przed sobą pokoju z fotelami. Byłam w jakimś wielkim pomieszczeniu. Siedziałam na podłodze, oparta o ścianę. Wstałam szybko i rozejrzałam się dookoła. Było ciemno więc nic nie widziałam. Nagle zrobiło mi się gorąco. Postanowiłam wyjść z tego dziwnego miejsca na świeże powietrze. Ruszyłam szybkim krokiem przed siebie. Szłam dość długo, ale nigdzie nie widziałam wyjścia. Nie poddawałam się jednak i energicznie pokonywałam kolejne zakręty. Zorientowałam się, że trafiłam do jakiegoś dziwnego labiryntu.

Wędrowałam zawzięcie przez kilka następnych godzin. Nie znalazłam wyjścia. Kiedy zmęczona i zniechęcona, oparłam się o ścianę labiryntu, stało się coś dziwnego. Ściana nagle zniknęła! Zaskoczona upadłam, ale niemal natychmiast się podniosłam i… zamarłam. Na ścianie przede mną widniały dziwne rysunki, które… się poruszały… Podeszłam bliżej, chcąc się upewnić. 

Miałam racje, postacie na rysunkach się poruszały, ale to nie wszystko. Dopiero teraz dotarło do mnie, co widnieje na tych obrazkach… Była to bitwa ludzi z demonami. Malunków było pięć, a na każdym z nich wyróżniała się jakaś postać, Na jednym była to dziewczyna z wspaniałym mieczem, na drugim był ogromny wilk walczący z ohydnym demonem, na innym… Nie zdążyłam zobaczyć co przedstawiały kolejne rysunki bo nagle zniknęły. Po prostu rozpłynęły się na ścianie. Zamiast nich pojawił się złoty i migotliwy napis. Była to przepowiednia, a oto jak brzmiała:

„W czasach ciemności, pogardy i bólu

Gdy nad ziemią i piekłem szaleniec panuje

Ciężko żyć ludziom

Ciężko być szczęśliwym

Lecz jego panowanie dobiega już końca

Bo zetrą się z nim istoty potężne,

które za zwykłych ludzi uchodzą

A mają moc jakiej On nigdy mieć nie będzie

Siedmioro ich przyjdzie i krąg mocy utworzą

W walce nas zjednoczą

Córa księżyca

swym blaskiem lecząca

córa słońca

nad pogodą panująca.

wraz z władcą piekła,

który nad żywiołami panuje

i ze wszystkimi demonami wojuje.

Ta co z mieczem w ręku się urodziła,

co wiele żywotów przeżyła

Ci którzy prawą i lewą ręka swego władcy byli zwani

lecz tylko zostali przez niego wykorzystani

Ten co assassynem się zwie

i pod postacią wilka z wilkiem drugim jak wiatr dmie

Oni nam pomogą

wszystko co w ich mocy zrobią

by pokonać zło wcielone

i odzyskać wolność i swobodę”