Abigail

W tej szkole nic się nie dzieje!Nuda,nuda i jeszcze raz nuda!Ponieważ dziś jest wolne postanowiłam inaczej spędzić czas niż zwykle.Latanie było,spacer był,piknik był,impreza...Wait what?Impreza?Niezły pomysł tylko ciekawe jak.Ale jest 1000 innych możliwości.Gadanie ze znajomymi przez telefon.Zakupy.Właśnie.Nie mam tu przyjaciół!Zaraz się załatwi.Na moje szczęście szła Alis.Więc ją zaczepiłam.
-Hej jestem Abigail.Tak, ciemni.
-No hej ja jestem Alis i też ciemni.
-To Alis co robisz?
-Gadam z tobą.
-Jakie zabawne.
-Wiem.
-Ale tak konkretnie co robisz?
-Nudzę się.
-Ja tak samo.Ale mam pomysł.
-Jaki?
-Chodź na łąkę!
-Spoko!Kto ostatni to niedorozwinięte jajko!
-Ok.3...2...1...Start!
Biegłyśmy jak głupie.NA miejscu było śmiechu co niemiara.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz