Ever

Kiedy dotarłem pod bramę szkoły wyszła po mnie jakaś nauczycielka. zaprowadziła mnie do mojego pokoju. Na razie byłem sam ale było jeszcze kilka wolnych łóżek więc pewnie będę dzielił pokój. Nie przeszkadzało mi to. Lubiłem towarzystwo. Kiedy wyszła zacząłem się rozpakowywać. Nie miałem dużo rzeczy tylko kilka ubrań. Po rozpakowaniu się poszedłem pozwiedzać. Może kogoś poznam...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz